Szkorbut wczoraj i dziś
W 1932 roku nastąpił przełom, dokonano izolacji witaminy C i przedstawiono dowody, że szkorbut jest powiązany z niedoborami żywieniowymi. Wcześniej naukowcy nie znali przyczyn choroby, która objawiała się zmęczeniem, ospałością, a w późniejszych etapach choroby dusznościami, bólami w klatce piersiowej, mięśni oraz kości. Szkorbut powoduje zmiany na skórze takie jak: wybroczyny, siniaki, utrudnienie gojenia się ran. Mogą pojawiać się problemy emocjonalne, zapalenia spojówek, choroby dziąseł, a w późnych stadiach choroby żółtaczka, ogólny obrzęk, skąpomocz, zaburzenia neurologiczne, gorączka, drgawki. Szkorbut obecnie występuje rzadko, lecz może być skutkiem głodu w krajach Trzeciego Świata oraz może zdarzyć się osobom niedożywionym spowodowanym alkoholizmem, z zaburzeniami psychicznymi (głodzenie się, wstręt do jedzenia) oraz zaburzeniami wchłaniania np. choroba Leśniowskiego- Crohna. Szkorbut w dzisiejszych czasach rzadko doprowadza do śmierci, lecz musi być odpowiednio leczony. Witamina C zalecana jest w formie tabletek, owoców i warzyw, a także w postaci kroplówki.
Jak zapobiegać niedoborom witaminy C?
W zapobieganiu szkorbutowi wystarczy odpowiednia dieta, bogata w owoce i warzywa, które zawierają witaminę C. Należą do nich: cytryna, pomarańcze, porzeczka, truskawka, brokuły, pomidory, papryka, szpinak i wiele innych. W przypadku niedoborów witaminy C i osłabienia odporności zaleca się suplementację witaminy C. Tutaj pojawia się dylemat, czy sięgnąć po kwas askorbinowy, czy askorbinian sodu. Kwas askorbinowy przyjmowany w dużych dawkach może powodować zgagę, podrażnienie żołądka i jelit oraz kamienie nerkowe, wymioty oraz biegunkę. Askorbinian sodu jest bardziej bezpieczny i nie powoduje takich dolegliwości. Nie jest zalecany tylko dla osób, które są na diecie niskosodowej. Witaminy C nie można przedawkować, jej nadmiar wydalany jest z moczem. Trzeba pamiętać, że zarówno askorbinian sodu, jak i kwas askorbinowy przyjmowany w dużych dawkach, powinno być skonsultowane z lekarzem.