Wszystko wydarzył się 5 października ub.r., gdy 24-latek wyszedł wraz z przyjaciółmi do pubu oglądać mecz. Podczas spotkania, chłopak usiadł na barierce znajdującej się kilka metrów nad ziemią. Niestety przechylił się za bardzo do tyłu i stracił równowagę. W wyniku upadku został poważnie uszkodzony rdzeń kręgowy.
„Zdiagnozowano czterokończynowe porażenie wiotkie. Mówiono, że nie będzie chodził, oddychał, jadł, że będzie niepełnosprawny umysłowo. W tej chwili Kamil jest w pełni świadomy, rozwiązuje krzyżówki, mówi. Jest na respiratorze, ale kilkanaście godzin oddycha już sam. Dla bezpieczeństwa podłączamy mu tylko na noc”- mówi mama Kamila.
Obecnie Kamil przebywa w specjalistycznym ośrodku rehabilitacji funkcjonalnej w Krakowie, gdzie specjaliści opracowali dla niego indywidualny plan rehabilitacji na najbliższe 5 miesięcy. Niestety koszt rehabilitacji jest bardzo wysoki. Potrzeba ponad 110 tys. zł. Rodzina i przyjaciele Kamila robią co mogą, aby zebrać potrzebą kwotę, m.in. prowadzona jest zbiórka za pomocą portalu zrzutka.pl. (Kliknij, aby przejść na stronę https://zrzutka.pl/xf9dj9)
Dotychczas udało się zebrać ponad 35 tys. zł. A dodatkowo, aby Kamil mógł wrócić do domu potrzebne są pieniądze na jego remont.
„Rehabilitacja, to jest jeden dział, drugi to jest przede wszystkim remont domu i zakup sprzętu, który pozwoli Kamilowi funkcjonować na co dzień. Łóżko mamy od lokalnych darczyńców, ale potrzebujemy jeszcze wózek i pionizator”- mówił Dawid Bach, organizator zbiorki.
Środki z PEFRON-u pozwolą jedynie na remont jednego pokoju i przedpokoju, ale gruntownego remontu wymaga cały budynek.
„Na dzisiaj jest jeszcze bardzo dużo pracy. Wstępnie zostało przygotowane uruchomienie centralnego ogrzewania, dzięki ofiarności jednej z krośnieńskich firm. Z kolei własnymi siłami staramy się wykończyć pokój, doprowadzić posadzkę, ściany i okna do używalności. Niwelujemy bariery. Istotną potrzebą są okna, ponieważ jest realizowane centralne ogrzewanie. W pomieszczeniu, gdzie będzie Kamil przebywał mamy zamówione okna i już zagwarantowane, ale w pozostałej części budynku wymagają one również wymiany” – mówił Bogdan Lawera, przyjaciel rodziny.
W sumie na remont domu potrzeba jeszcze około 20 tys. zł. Rodzina i przyjaciele Kamila proszą o wsparcie.
„Chciałbym się odwołać do wszystkich ludzi dobrej woli, tutaj lokalnie krośniaków oraz wszystkich okolicznych mieszkańców, słuchajcie pomóżcie. To swój chłopak, trzeba mu pomóc. Oczekujemy na wasze datki, każda złotówka jest na wagę złota”– apeluje Dawid Bach.
Więcej informacji można znaleźć na fanpage’u „Daję siłę Kamilowi Kentar” na Facebooku.
Komentarze