"Powinniśmy o tym cały czas pamiętać i głośno upominać się o historyczną sprawiedliwość. Ludobójstwo, jakiego dokonano na ludności polskiej, jest ciągle czymś, co kładzie się cieniem na relacjach polsko-ukraińskich. Tylko prawda może zbliżyć do siebie nasze narody" – powiedział Tomasz Poręba. "Bardzo liczę, że ta wystawa będzie elementem mówienia prawdy i skłonienia do refleksji, zachęty byśmy wspólnie o tym porozmawiali" - dodał europoseł PiS.
Wydarzenie zostało zorganizowane we współpracy z Katolickim Stowarzyszeniem "Civitas Christiana", Centrum Badań Wschodnioeuropejskich Ucrainicum KUL oraz lubelskim oddziałem Instytutu Pamięci Narodowej.
Na ekspozycję składają się archiwalne fotografie oraz biogramy 25 duchownych diecezji łuckiej: księży, zakonników i zakonnic zamordowanych przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińską Powstańczą Armię na Wołyniu w czasie II wojny światowej. Jak mówią jej twórcy, wystawa jest hołdem dla duchownych, którzy zginęli na Kresach.
„Zniszczeniu uległo 70% wiejskich parafii na Wołyniu - wierni zostali zamordowani lub wypędzeni a księża podzielili ich los" – mówił dr Leon Popek z lubelskiego IPN.
Prof. Włodzimierz Osadczy z Ośrodka Badań Wschodnioeuropejskich - Centrum Ucrainicum KUL podkreślał, że ludobójstwo wołyńskie ma wiele wymiarów. "Postanowiliśmy przedstawić jednoznaczne fakty, które nie ulegają dyskusji i świadczą za siebie. Nie ulega wątpliwości liczba ofiar duchownych i okoliczności ich śmierci" - powiedział naukowiec.
fot. Biuro Prasowe Grupy EKR
Komentarze