W minionym tygodniu policjanci Wydziału Kryminalnego krośnieńskiej komendy ustalili, że w jednym z gospodarstw na terenie gminy Chorkówka przechowywane są znaczne ilości substancji odurzających. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze sforsowali okno i weszli do wnętrza budynku, gdzie zostały ukryte narkotyki.
W pomieszczeniu gospodarczym policjanci znaleźli dwa szklane pojemniki wypełnione suszem roślinnym, urządzenia służące do porcjowania narkotyków oraz kamerę z czujnikiem ruchu. Okazało się, że na tym nie koniec. Na strychu domu, na który by się dostać, mundurowi musieli pokonać zaryglowane drzwi, ujawniono znaczną ilość suszu roślinnego w postaci kwiatostanów z końcówkami łodyg konopi indyjskich.
Policjanci zabezpieczyli łącznie 7,3 kg marihuany i zatrzymali 40-letniego właściciela posesji. Mężczyzna przyznał, że zabronione substancje pochodzą z założonej przez niego plantacji konopi, którą kilka miesięcy wcześniej zorganizował w pobliskim lesie.
Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz poręczenie majątkowe. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków 40-latkowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
info. Policja Podkarpacka
Komentarze